Poetry

Wojciech Jacek Pelc


older other poems newer

29 october 2012

romantyzm dworcowych hal

jutro pójdziemy na spacer wzdłuż reklam z kserokopiarką
kapsle też trasę wyznaczą – będziemy zbierać butelki
wskażę ci drogę na skróty do najbliższego śmietnika
gdzie razem z miedzianym drutem schowałem z cyny człowieka

sprzedamy wszystko na skupie po najkorzystniejszym kursie
wtedy w promocji ci kupię z supermarketu tę suknię
o której kiedyś mówiłaś że jest cudowna lecz droga
a potem zjemy pod blokiem wypasionego hot doga

i tacy dniem tym zmęczeni siądziemy sobie na klatce
grzani przez kaloryfery wsłuchamy w prastare baśnie
o ptakach w zielonym lesie o kwiatach wiosenną porą
wzruszony chwilą obiecam że kiedyś cię tam zabiorę



Żuławka Sztumska - luty 2010






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1