Poetry

Rmk


older other poems newer

12 june 2010

POWÓDŹ

powódź
ach
powódź
czyli
woda
co
ciecze
co
kropi
co
pada
i
leje
po
czymś
po
kimś
skąd
taka
i
czemuż
mój
Boże
ach
za
co
i
co
jest
powodem
powodzi
ach
powódź
jest
sama
powodem
który
nas
zwodzi
żeby
nie
było
jak
było
czegoś
i
czegoś
w
powodzi
a
to
anty-natura
nowa
postura
nadmiaru
energii
pędząca
kariera
tak
leje
uciekam
mój
Boże
mój
Boże


czerwiec, 2010r.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1