Poetry

somebody man


older other poems newer

27 february 2012

przenikanie

pewnie że piłbym
nektar z twojego kielicha
trzeba przechylić
aczkolwiek pijakiem
ja nie  

jestem

pejzaż dwu wzniesień
negliż wyuzdany
transoceaniczny ślizg
ach uszczknę
jak najchętniej

rozkołysania 

perwersyjny styl
negocjacji przekornych
trochę jakby
a capella
jazgot przenikliwy

dzwonka

pełnia nowiu 
negatyw świetlny
tryb m
achiny
jakiejkolwiek

cyfry-0 

pergaminowy zwój
nemezis zemsta
trojańska helena
achillesowa pięta-
jazon i argonauci-

wieczności

petycja pisana
neurastenii piętnem
traktat niemoralny r
acjonalny bełkot
jadowity kęs

ust

perigeum cyklu
nerwoból nagły
trajektorią przyszłych
acji-aberr
jasno sformułowanych

twierdzeń

perfidnie i
nercyjny bezruch
trywialna dewi
acja nie-dewiac
ja bezczynności 

pośpiechu

perły macica
nekrologiem małży
tragicznie końcowym
a certyfikaty myśli
jażnią rosną

nieba

peryskop metafizyczny
neoonanizm egocen
tryczną emancyp
acją wlasnego
ja  

siebie

pesymistyczne wskazania
neutralnych kon
troli rytmu i pr
acy narządów
jakkolwiek ważnych w tym

pochwy

periodyczny odruch
nestorki kurestwa kopniakiem 
traktowanej w brzuch
a często buntem
jawnogrzesznego

odbytu

pełnoprawna zasadność
newtonowskich teorii
trudno czytelnych dywag
acyj racyj
jakoś dobrnęliśmy

końca






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1