Poetry

somebody man


older other poems newer

28 may 2012

białe kartki

miejsce którego szukam 
istnieje naprawdę
posiada jakąś nazwę 
wymiar 
znaczenie
być może nawet pachnie
i mieni się
lecz nie rozmienia
odpowiednio chłodne 
odpowiednio ciepłe
a i wilgotność na zamówienie
 
to miejsce 
to miejsce
i te sny mieszające się z jawą
ostre promienie 
sierpniowego słońca 
wtedy noce krótkie 
niekończące się
sny
widok opustoszałych ulic
 
"to jest martwe miasto"
 
głosi tabliczka na drzwiach kostnicy
głosi tabliczka 
pęknięty hipokamp
czyli zapomnisz
 
kiedy indziej wrócę
w to miejsce 
to miejsce
znów mi ogrzeje wnętrze
i chłód przyniesie
poszukaj odsłoń
nadaj znaczeń
 
ustal 
początek
oddaj 
słuszność
włóż odrobinę rozpaczy
natknij się
na niedosłowność
oceń wartość szuflady
oblicz
ile dłoni
ile ust
ile słów
 
ile deszczu spłynie
odmierz
czasu żer
niech żre
ponadgryza nadgarstki
krzyk
w miejscu
z miejsca
o miejsce walcz
inaczej spadniesz
popiół cię gęsty pogrzebie
jak mnie
 
to miejsce
jest jak pomnik
tam stoi mnemozyne
w koszulce z napisem
"can i fuck you tonight?"






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1