Poetry

Airamowo


older other poems newer

28 june 2012

Nie zapomnę

korytarz śniegiem tulony
przemęczony i blady wzrok pacjentów niedaleko
mleko rozlane po chorych twarzach
 
pamiętam równe bicie maszyny
zastępującej twoje czyste serce
pamiętam wzrok błędnie wyczuwający
moje walczące spojrzenie
pamiętam
 
korytarz ogarnięty zimnem
lodem pokryte serca sąsiadów twoich
drogich ci kwiatów pozbawiono obrazu
 
pamiętam jak ciało z czasem
coraz bardziej lodowaciało
pamiętam, było uświadomić sobie
ciężko, że rzeczywistość nas nie myli
 
pamiętam urzekające chwile, kiedy
modliłeś się, pełen kontemplacji
we własnym pokoju wypełnionym
zmartwieniami
 
pamiętam jak żegnaliśmy cię
w jednym z pokoi hospicjum
ściskając paciorki i dusząc łkanie
 
śnieg ten nadal powraca,
czwarty rok w umyśle, 
by nie zapomnieć



- AiraM






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1