Poetry

Airamowo


older other poems newer

27 may 2020

Strach

To nie ja - bo jeśli jednak,
oznaczałoby to, że nie ma we mnie nadziei.

Można być sparaliżowanym strachem
na chwilę i na wieczność.

Dać mu o sobie pamiętać,
gdy płynie we krwi - spadek po najbliższych,
zatruwając wątpliwością małą ofiarę losu.

Proszę więc strach, by w odpowiednich momentach
pozwolił namyślić się co dalej.

Nie trzymał kurczowo, lecz pozwalał miłości
zalać jego decydujący ruch falą ciepła.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1