Poetry

Airamowo


older other poems newer

5 january 2011

Sen

Poszukam zdjęć, znów wyjmę Cię i wspomnę
Wyjdę na wielkie wody i utonę
Będę płynąć tak długo, aż ciało nie będzie miało sił
Ten czas szczęśliwych wspomnień jakby się skrył
I coś innego w tej wodzie płynie
Moje ciało stanie się cięższe, mięśnie słabe i po mnie.
Woda weźmie mnie całą!
I tą myśl o tobie do głębi oszalałą!
Tonąć i tonąć, a płuca nabierają wody,
Nie ma dla mnie za to kary czy nagrody,
W wyobraźni twoje ogrody i uśmiechy gorące,
Liście zielone, kwiaty czerwone ogniem pałające
W okularach twoich moje odbicie
ja cię kochałam, ja kocham cię tak skrycie
Wstyd mi się przyznać
że nigdy nie byłam w stanie tego wyznać
Mam cię w śnie,
w białej mgle..
Tulisz mnie, uśmiechasz się,
Chodzisz ze mną, czekasz i prowadzisz
Czekam aż drogę do siebie mi zdradzisz..
Na początku utonęłam od chwili twojego zabrania
nie mogłam cię dotknąć, pomimo, że byłeś, pomimo swojego starania
Bo się tak bałam, twojego zimnego ciała
Byłeś żywy, a jednak nie mówiłeś
Byłeś żywy, a się nie ruszałeś
Czy gdy przychodziłam to mnie słyszałeś,
Czy obraz mój w wyobraźni widziałeś,
Czy mogłeś jeszcze puścić jej wodze choć przez chwilę..
Chciałam tak bardzo się do ciebie uśmiechać, ale o ile się nie mylę
Jakoś nie mogłam, bo już byłam na dnie
I nadal wypluwam wodę, gdy śnię


- AiraM






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1