Poetry

eyesOFsoul


older other poems newer

10 july 2013

Na wieki

nie wchodź. wydarto ze mnie język
i skórę mam dziwnie siną. jakby
promień kaleczył każdy centymetr ciała
gorączkowo, nie wiedząc co z sobą
zrobić. kiedy zostajemy sami.
odkleja się od twarzy. buduje słowa,
w których można zapytać o kierunek

ciszy, gdy ta wychodzi z życia.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1