Poetry

eyesOFsoul


older other poems newer

12 september 2013

Lilak (I)

~ Bez czego jest bez, że jest bzem. 
Natalia Ż.
 
pustki zrobiło się ich tak wiele
pod twoją nieobecność
że nie mogę zapomnieć 
jak mocno pragnęłam spokoju
 
kiedy byłeś łzy spadały ze mnie
bardziej niż z nieba
w czasie największego deszczu
 
czułam - całe ciało mokło
do suchej nitki
nie potrafiłeś znaleźć w nim
swoich oczu
 
i uciekłeś zwinięty w kłębek
w najdalszą część świata
 
znalazłam cię
po roku
otworzyłeś usta
jakbyś chciał powiedzieć
że jestem
 
ale mnie już od dawna nie ma
tak jak i ciebie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1