30 march 2011
[znów śnią mi się wszystkie zęby ...]
tego dnia niespodziewanie twoja twarz jest nagła oczy przesuwają się wstecz kiedy patrzę na twoją siwiejącą w moich rękach głowę znów śnią mi się wszystkie zęby wypadające z pustego domu po rękach chodzą tylko robaczki świętojańskie a twoje ciało jest jeziorem o pogodnym dnie - a twoje ciało jest jeziorem z którego wyrastają dziewczynki o warkoczach na przemian jasno zielonych z twoich oczu ostatecznie wystaje już zupełna cisza; wtedy gaśnie lampa obraz spada ze ściany na dnie szafy nie słychać już więcej
nic