2 july 2013
dom
byliście inwigilowani panowie w ciężkich butach wchodzili do waszych ognisk rozdawali karty dokładnie
wiedzieli jakie jest potencjalne ryzyko zawału serca gdy wyjdziecie po dziewiętnastej sami
zapraszamy panów w ciężkich butach czy to już w lekkich sandałkach nikt tak naprawdę nie nosi dzisiaj
głowy zbyt nisko byle raziło bielą ich wszystkich do waszych zgasłych mieszkań czekających dusz na dyspensę na nutkę
ekshibicjonizmu
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade