6 july 2010
W półksiężycu
W półksiężycu jak w kołysce
Ukołyszę cię moja kochana
Niech ci się przyśni ulica
…najlepiej zaczarowana
Taka po której płyną
W ciszy małe serafiny
Ulica śpiewająca
altem okaryny
Noc wypełniona barwami
niezgłębionej zieleni
Wiatr nieboskłonny
Latarnie strzeliste
Wszystko to razem
Splątane cieniami
eteryczne i mgliste