Poetry

ais


older other poems newer

9 september 2025

Słoneczna villanella



Po burzy zawsze wychodzi słońce,
budzą się kwiaty i rozkwitają,
serduszka grzeją, bo są gorące, 

a wcześniej zimne były, gasnące.
Spokojne drzewa pieśni śpiewają,
że burz się boją i wolą słońce.

Gwarno jest w lesie, głośno na łące,
motyle tańczą energię mają
skwarne pejzaże, a wręcz gorące.

Słychać w oddali śmiechy kojące
rodzin, co razem czas swój spędzają.
Sprzyja im bardzo życzliwe słońce.

Świerszcze już grają wyborny koncert.
Można na trawie przysiąść: pan z panią 
– wtulone ciała już są gorące

i płyną słowa miłością brzmiące,
a wszystko wokół uznajmy baśnią.
Burza minęła, rozbłysło słońce.
Pogoda (ducha) niech będzie ciągle. 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1