Prose

Elfryda Ross


older other prose newer

16 april 2023

Patrz sercem

— Tatku, mam problem: na uczelni poznaję dużo chłopców. Niektórzy mi się podobają, są przystojnymi właścicielami wysportowanych ciał, ale po czasie okazuje się, że to puste kukły, a jak trafi się całkiem fajny rozmówca, który nie gada o odżywkach i swoim samochodzie, to albo jest rudy z pryszczami, albo ma nos de Bergerac'a, albo tłuste włosy, grube okulary i nosi swetry dziadka.

— Aha.

— Jestem na czwartym roku i chciałabym pożegnać hymen, ale z kimś estetycznie wyglądającym, miłym, wrażliwym, wesołym i fajnym i żeby mnie lubił bardziej od auta. Co mam zrobić?

— Kochanie, jest tylko jeden sposób.

— Jaki tatku?

— Wydłub sobie oczy.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1