Prose

gabriel 123


older other prose newer

29 january 2023

To i owo

nie krzyknę eureka
nie wyskoczę z wanny
po cóż się pieklić
w te białe czarne

dni jak pod psią budą
nie Matejku ją
ja zaś Picassa karykaturą nie jestem

i ziąb do tego
gdyż styczeń jeszcze
zając uszy kuli
płatkuje niebo

luty buty
trele-morele
tych osiem miliardów
nie czasy Jezusa

lodowce się cielą
bo stek i metan
wiatry czynią swoje
sekwoje pod topór






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1