Poetry

fredzia63


older other poems newer

11 september 2010

Sonet podzielonych serc

Zostawiłes ślad w moich oczach
W moich skroniach , dłoniach
Znak wypisany na ciele Twoim imieniem .
Nie wiadomo skąd przybyłeś .

Otuliłeś mnie ciepłym płaszczem
I do serca przytuliłeś
Wiernym przyjacielem byłeś
Cichym spojrzeniem pieściłeś dłonie
Jak bystry potok obudziła milośc serce

Każda rzecz ma swój czas
Moralność odtrącił czas
Pod niebem ukrytych tysiącem spraw
Delikatność i czułość odsuneło życie
A zycie zagrało inną nutę
 to co było bliskie i kochane
odeszło w nieznane .






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1