Poetry

eryk izakowski


older other poems newer

24 january 2011

Ilu@zje.iluzja.pl

  Iluzja
niewykonywalny przewrót
nawrotu
naga dusza ciałem wschodzi
.widma miękkość liżą - nie oczy
.mnogości bezmiar przestrzenią przechodzi
 . ...na-pod-przed-za-nad-w...
             . nigdzie
kwili nic - wszystkiego
wszędzie
.wijąc dłonie pejzażem pędzi
kaligraficzne gazu wzdęcie
.salamandryczne obłoki
firmamentów
oceanią pełzających oaz
barwnych
.stąpają meduzimi skrzydłami
wszystkich myśli znaków
binarnych
                                    Iluzje
                          






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1