Poetry

wolnyduch


older other poems newer

12 february 2025

Okno życia

Co mu powiesz, gdy zapyta,
czemu w oknie zostawione?
Czy zrozumie, że kobieta
matka, może krzywdę zrobić?

Trudny temat, jak się zmierzyć?
Może wtedy, gdy dorośnie…
Kiedy jeszcze brzdącem małym -
niech ma żywot wciąż beztroski.

Gdy dojrzeje, przez most wspomnień
je łagodnie przeprowadzisz,
tak, by szokiem nie uderzyć -
muru złości nie postawić,

Bo z pewnością szukać będzie
jak detektyw tej kobiety,
może kiedyś też się uda
ze snu ukraść to marzenie?

Jednak nie trwóż się na darmo,
wiedz, że nie przestanie kochać.
To ty zawsze Matką będziesz!
rodzicielką - tylko ona!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1