Poetry

Gabriela Iwińska


older other poems newer

25 february 2012

Do końca

Przymykam oko na to,
co ma wyjść za oknem.
Kaloryfery starają się grzać,
tylko nie ma już czego.

Niepogoda wychodzi zza chmur.
Ciągle nie mam parasola,
ale ze względu na bliższy niż dalszy koniec
mogę sobie zaoszczędzić.

Za odłożone pieniądze
(które pochowałam po różnych kątach myśląc
o wrażeniu, kiedy je w końcu będę musiała znaleźć),
kupuję sporo piachu, dwa pióra i sznurek.

To na mój bliższy niż dalszy koniec.
Pióra wiążę sznurkiem i stawiam na sobie krzyż.
Zostało ostatnie: Amen.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1