Poetry

Gabriela Iwińska


older other poems newer

24 october 2012

Rozdwojona

Odrywam kawałek naskórka.
Nie, nie chowam pod poduszkę.
Wiesz, że nie wierzę.

Ani też nie zjadam.
Nie jestem kanibalem,
chleb choćby z wczoraj jeszcze znajdę.

Nie oddam tobie.
O całym ciele nie możesz spamiętać,
to taki szczegół uleci na pewno.

Wprasuję go w kartkę.
Widzisz, to jedyny sposób,
by wiersz mnie wyraził.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1