2 august 2010
Cierpieć opowiem
Cierpieć mówisz?
Cóż. Trudna niesłychanie czynność.
Z wysoka mówię, unikaj robienia tego.
Unikaj, bo stracisz czas na przesiedzenia
gdzieś w dolinie, szukając zachodzącego słońca.
A będziesz tam, bo będziesz chciał zapomnieć,
żeś to zrobił i łzy niepotrzebnie tracił.
Trudna to rzecz.
Chcieć jej nie możesz. Nie próbuj.
Wiesz, cierpieć, znaczy trudzić się
we włóczędze, którą wiedziemy,
gdyby ciężar wiecznego kija
ciążył cię ku dołowi.
To jest ciągłe zużywanie rąk do osłony twarzy,
jakby słońce zaczynało ci przeszkadzać.
Cierpieć to bez końca mieć potrzebę samotności.
Jak to? Nie wiem.
Cierpieć to łączyć się z Światem, Wszechświatem,
a odstawać od ludzi.