Poetry

Gabriela Iwińska


older other poems newer

26 november 2011

po kolorowe czarno-białe

słońce zatapia kolor w nocy
znowu księżyc będzie opowiadał bajdy
o wędrowcu do ziemi niebieskiej

i ja też idę w celu mniej określonym
niż mi się na samym początku wydawało
idę teraz by iść

trzeba dojść tam gdzie nic nie ma
a potem próbować szukać ucieczki
i ach i och i ech
ciągle wzdychać do teczki

zamknąć ją i otworzyć
jak zaschnie mi w gardle kiedy zobaczę
nowy dzień
inny niż wcześniejsze






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1