Poetry

jacek rakoczy


older other poems newer

22 august 2010

Zimowy spacer

a wokół tak cicho

tylko twoje kroki zostawiają ślad
delikatny szept płatków
tańczących w świetle latarni
niczym śpiew unosi cię przez zaspy

a wokół tak cicho

dobrze że jest księżyc
z nim nie czuć ciemności nocy
gwiazdy, siostry jego
pobłyskując zachęcają do zabawy

a wokół tak cicho

bałwan z czerwonym nosem
porzuca garciany cylinder
proszą śnieżynkę do walca
dziecko obudzone w noc
patrzy w okno

a wokół tak cicho






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1