24 june 2015
obietnice
Ty jedna możesz obiecać mi wszystko
także to czego nie spełnisz nigdy
Ty jedna mimo to jesteś czysta
kiedy dotykasz swą myślą
kiedy fantazją zza firan
wabisz jakoby spojrzeniem
i z uśmiechem chwytasz za serce
lekkim muśnieniem westchnienia
a
kiedy drżysz w rozkoszy przymykając oczy
spijam snów twoje krople
brodząc w szczęścia bezkres
zamykam cię w dłoni
by chronić Twój obraz
by mi przez palce
nie wyciekł