Poetry

Konrad Redus


older other poems newer

23 october 2013

rzuć wszystko i chodź się całować

stań na palcach póki starcza nocy
dosięgnij wyżej głębiej zajrzyj w oczy
urwij wspomnień garść daj na drogę
 
kolejny brzask pełny obrót ziemi
ludzie w korkach w tramwajach
ludzie spóźnieni do codziennej troski
kolejny świt przez estakady i mosty
 
kolejny dzień szary tłum w nas wzrasta
byle się wyrwać przetrwać
byle nie zaspać na własny czas wolny
kolejny wieczór bezbarwny bezwonny
 
stań na palcach póki dziki zachód
wiatr zgrzyt silników krzyk ptaków
przerwij i podaj dłoń na drogę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1