Poetry

Awatar


older other poems newer

26 september 2010

Jesień - credo silencio

Nad ranem przysiadła
na marginesie szepnąłem 
do pióra nie skrzyp
jest taka ciepła i piękna
wystarczy polana skrzą

podziękowała uśmiechem
chciałem prozmawiać o czasie
położyła mi palec na ustach
pokazała stary zegar w kącie
nie tyka nie podnosi łańcucha (z ziemi)
serce zatrzymał dawno temu

zarysowała na nim credo
pękło oddając harmonii moc 
nic z tego, 
wróciła pogłaskała pod włos
dopisała pod wierszem
silencio !






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1