Poetry

Lukasz


older other poems newer

14 may 2010

Zbuntowani młodzi gniewni w drogich barach

Widziałem ich w knajpach uśmiechniętych jak zawsze w weekendy tylko
ja praktycznie siedem dni więc te dwa były urozmaicone
przez wesołych chłopców rozmawiających o
wolnym Tybecie w oryginalnych
butach, bluzach i spodniach
Made in China

Widziałem ich tak uśmiechniętych jak pare wersów wcześniej
w koszulce z podobizną Che Guevary
popalają amerykańskie papierosy
I przeklinają kogoś za wysokie ubeckie emerytury

Dostrzegłem też naszywki z konopią na spodniach
bo ten akurat przypalał gdy ktoś mu okroił
płacił za sztukę jak za dwie
i był zadowolony

Były z nimi też wesołe dziewczyny
w białych kozaczkach
twierdzące że Madonna to wizjonerka
którą uwielbiają
ja też uwielbiam frozen
ale tylko piwo

wszyscy razem pokazywali sobie jakieś rzeczy na
wyszukanych telefonach
z dotykowymi ekranami
i multum kolorów

z takim obrazem Młodej Polski
która zniesmaczyłaby Artua Górskiego

wracałem się położyć

nakładając z vinylu Arethe Franklin na igłę

bo przez kontrast wartości moich
z tamtymi
nie mógłbym inaczej zasnąc
myśląc
że jestem nienormalny






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1