Poetry

Andrzej Talarek


older other poems newer

14 july 2011

Rzeka

 
bezczynna jak upływający czas
płynie
nie  niesie w swoim nurcie pożytków
łodzi flisackich tratew ryb do złowienia
jak pusty pociąg
 
czasami chwyta za nogę i wciąga
i trudno zobaczyć gdzie płynie życia wstążka
błękitna rzeka splątane na chwilę
lub wieczność
 
zatrzymuje i słońce i księżyc
pomnaża w nieskończoności
jakby każda kropla własność
miała każda gwiazda
 
kołuje zawraca tuli sama do siebie
nie chce się rozstać
kropla z kroplą zanim morze
zanim chmura
zanim deszcz
 
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1