Poetry

Andrzej Talarek


older other poems newer

29 august 2011

Koniec świata Rzeczy

zbudowali go właściciele koni na biegunach
marzeń o świecie dorosłym w najlepsze
drewnianymi szablami wyrąbywali drogę wprawdzie
nie odnieśli olśniewających zwycięstw
ale ukłoniły się im mury jerycha kiedy zanucili pieśń
 
potem rozkradli złoto zwycięstwa dla rodziny
pret-a-porter byli w sam raz tylko włożyć
klanowa solidarność zagipsowanych ust
moje jest przypadkiem odmieniane sezam
świątynia religia wyzłocenia pustki
 
zaprzeczenia są potwierdzeniem końca
wyczuwanego na dotknięcie myślą
ubrany w wymyślne szaty haute couture
wygląda naprawdę jak łach do noszenia
na sztandarze kula jak jajo złote
 
na skraju stoją Rzeczy wybierają się
w drogę szukają przewodnika do świata
koni na biegunach idei większej niż
apetyt
 
dlatego to miejsce nazwano jeden krok
 
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1