Poetry

Leszek Czerwosz


older other poems newer

22 september 2014

litery mowy ciała

naszą rozmowę
rozpocząłem palcem
ugięty wskazujący na jot

niby z przyzwoleniem
lecz bez odpowiedzi
poparłem gestem el

nim pomyślałem o
ono stawało się
na zmianę z małym qu

zakończenie nastąpiło
z silnym akcentem
jak to na dłoni

stosunek analfabetów
odbywa się bez słów
zbędnych

wystarczą same-głoski
litery o u a
to już refren kanonu

moje suche y
zabrzmi pewnie egoistycznie
gdyby nie dźwięczne m

wtóruje odpowiedzią cudną
- ale się nagadaliśmy
- no to kiedy znów






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1