Poetry

Nesca


older other poems newer

22 july 2013

Gorączka sobotniej

Jakiś dupek przy stoliku obok
oferuje mi niezapomniane wrażenia.
Ma takie czarne oczy
odbite od czekoladowej koszuli.
Po whisky zawsze kręci mi się w głowie.
I w sumie w tej kiecce
sama chciałabym się zerżnąć.
Ten joint nie jest dobrym pomysłem,
ale kto wie ile jeszcze takich nocy.
Takich dupków. Babcia uczyła, że
facet nie powinien wiedzieć wszystkiego.
Ale nie mówiła czy oni w ogóle coś wiedzą.
Będę miła i nie przyznam się, że od niego
wolałabym Lindsay Lohan.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1