3 april 2015
***
Czasem myślę, że wyczerpałam temat.
Jedna diagnoza zmieniła zupełnie wszystko
i niełatwo nauczyć się radości z życia.
Aż tak bardzo innego. Przestać przepraszać
za swój stan, a nawet się go wstydzić.
Ze wszystkiego najtrudniej zobaczyć cel,
tym samym sens w walce.
Czasami chce mi się chcieć. Niekiedy
wkurzają mnie banalne problemy innych.
Pycha wydaje się bez sensu, bo to
jakbym uważała się za lepszą.
Zazwyczaj jest odwrotnie. Zmienienie tego
kosztowałoby zbyt wiele wysiłku.