6 june 2012
Chinka i smok
poznaliśmy się przy kawie
nie myl wtedy z dziś
a na placu wiele gołębi
spodni sukienek
twoja twarz herbaciana
ile cukru ile obcych słów
Pekin daleko
oczy są tak inne
od przechodzących
a więc ile cukru
tak to hejnał
tak co godzinę
tatarskie zakończenie
to tylko bryczki
nie bój się mongołów
czas i tutaj kroczy
chodź pokażę ci Wawel
i moje odbicie