Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

22 september 2012

Wymyśliłem imię

zamknięte okna
nie słyszą ptaków
widzą poruszane dzioby
 
tak chciałbym twoje imię
 
stary fotel przyziemnia
śpiący kot na kolanach strażakiem
mogę tylko mały łyk
 
poczekam
 
fotel wspomnieniem
kot wieczne łowy
łyk pustkiem butelki
 
lecz ptaki zawsze
 
powracają






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1