Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

24 september 2012

Deszcz nie zna pory roku

mamo jak to miało być
abym dobrym człowiekiem
 
mamo czy pamiętasz tamte łzy
kto był wtedy człowiekiem
 
mamo ubieram inne ubrania
bo chcę tylko dni te bez
 
mamo mógłbym zabić
abyś nigdy nie płakała
 
lecz to był tak inny czas
nawet płakano innymi łzami
 
tak chciałem być bohaterem
by cię chronić przed wszystkim
 
odeszłaś o poranku nikt nie zna godziny
a ja superman jak tylko tomcio paluch
 
będę dalej walczyć zwyciężać
zapalając kiczowaty znicz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1