Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

10 april 2013

Roczarowanie

kiedy sŀońce wszelkim blaskiem
stara przebić wiszące zasłony
 
budzę się zdziwiony
przecież ponoć a jednak
 
wstaję później
bo czekam na budzik
 
śniadanie jajka szynka
czarna z mlekiem cukrem
 
chciałem o bogu i świecie
 
twoje oczy usta
przypominają noc
 
jutro obudzę się
 
milczeniem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1