Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

2 april 2014

Droga

powiesiłem się na trzepaku
bo majtam w poniedziałki
 
nie nie było tam dywanów
więc boże skąd ten kurz
 
one powracają zawsze
nawet na te gałęzie
 
czasami śpiewają
czasami milczą
 
mam buty makowe
i chabrowe ścieżki






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1