Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

7 august 2014

Sopot

a gdyby bo gdyby
a tam tak wiele bo wiele
dziecko co szczęśliwe
bo do morza tylko skok
 
ta ulica a tam szum
pięciolinie potem gitary
 
nigdy wytłumaczę
moje łzy
 
 
do dzisiaj nie wiem, dlaczego ta moja ciocia, była najlepsza ciocia, dlaczego Jacek mym kuzynem, gdy tylko tam po latach, to nigdy pałac, zwykły dom, a ja płaczę
 
http://www.youtube.com/watch?v=LdlFgg5kZTA przepraszam wszystkie dziewczynki:))))






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1