Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

13 september 2014

jemu van było

tak gwieździste niebo maluje
nam wspomnienia i przyszłości
 
nikt nie pyta o biel
ukrytą w chińskiej porcelanie
 
czy smutek w twoim błękicie
jakbyś rozlał wszystkie farby
 
aż po dalekie horyzonty
lecz jak z nich stworzyć słowa
 
których nikt nie słucha
szeptane w cieniu amsterdamskich kanałów
 
lecz te ponadziemskie kolory
gdy wstyd chowałeś wśród słoneczników
 
ucho to tylko legenda
wymyślona samotnością
 
bo wiesz gwieździste niebo
twym pędzlem malowane
 
a czy oni otwierają oczy
na twe piękno nie wiem
 
to tak jakbym wsiadł w nie ten tramwaj
marząc o tamtym przystanku






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1