Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

10 october 2015

Dzisiaj nie padało

życie jest przystankiem
jednemu brakuje trochę farby
innemu nawet więcej dachu
 
a punktualny autobus bez numeru
nie pozwala ten pierwszy papieros
wódkę kaca nieudany pocałunek
 
jak rozumieć nieba chmury
błyskawice w czasie burzy
ptasie klucze czy wytrychy
 
a spóźniony numer siedem
wydłuża nam dni i noce
mikroskopem większe łzy
 
a śmierć przyjdzie własnym butem
cicho czy też głośno
i ponad rozkładem jazdy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1