Poetry

Bazyliszek


older other poems newer

30 october 2015

Rybka

spójrz na nasze podeszwy
ile w nich dróg i błędnych adresów
są też rozmowy krzyki kochania
 
i też plaża jakże neutralna
kiedy nasze stopy biegną w milczeniu
 
farby na kutrach rybaków
opadają jak jesienne liście


wiem dziecięcym wspomnieniem
nigdy nie uratuję świata
 
a gdy twoje oczy
patrzą prosto w moje
 
to po prostu ty
i na zawsze ty






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1