9 june 2010
hypericum perforatum albo dziurawiec
to co nazywać zwykłem ciałem
podszeptuje mi gesty, wierci dziurę
w duchu, w sytuacjach, w których
jego hart mógłby jeszcze coś ułatwić
dlatego się trzęsę, dlatego pocą mi się ręce
dlatego nie śpię, to co nazywać zwykłem
snem, to nieporadna gimnastyka, przewracanie
się z boku na bok
nerwowe kręcenie głową, syndrom gapowicza
kolejny przystanek bez biletu
bez uczuć, bez sensu