Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

26 july 2013

Msza przeciwko poganom


Ofiarowanie:
zaczęło się od szklanek, później przyszły
plastikowe kubki.
 
Degrengolada o smaku powideł śliwkowych,
znacznie lepiej napędzić bimbru.
Można się nim zachłysnąć, ciężko oddychać
przez spalone gardło – milcząc.
 
Tymczasem mamy słodycz z nikłą nutką
kwaśnych dni roku.
 
A podobno jest miłość, życie, nawet ręce złożone
w znak umowny. Ponadto ołtarze ofiarne,
skrzętnie ukryte przed wzrokiem tych od osądzeń
i sądów.
 
Zostało tylko kilka kromek cienko posmarowanych.
Oraz niezobowiązujące, bez przekonania,
amen.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1