Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

22 november 2013

Psalm wejścia


Królowa Szkocji siedzi na kamieniu, wiedźmy tańczą.
Coraz ciaśniejsze kręgi. Festiwal kwiatów i benefis:
Ostatni doręczyciel pod tą szerokością geograficzną
przechodzi w stan spoczynku.
 
– wszystko jest snem, nawet twoje usta i pot na skórze.
Skrzętnie usuwany mydłem. Do czerwoności.
Ślady zostają tylko w kalendarzach, rozgryzionych
na lekkostrawną papkę.
 
Twarde łóżka wrzynają się w domy. Szczególnie
ponad stuletnie. Okna pokrzywione strachem
wciąż wypatrują powrotu gospodarza.
 
Później buldożery uzbrojone w nowe plany
odbierają im nadzieje. Zostajemy sami:
jesteś.
Tylko tyle można powiedzieć na jawie.
 
Królowa Szkocji czeka, doręczyciel zgubił ostatni
znaczek. Pod tymi gwiazdami.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1