Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

21 february 2014

Filozofie na miarę. Paleta


W sprzyjających okolicznościach, gdybym zapuścił
wąsy, mógłbym udawać straż nocną.
Na razie spaceruję pod czujnym okiem funkcjonariuszy,
ukrytych w skrzynkach na listy.
 
Jak najbardziej czerwonych.
 
A dzielni taksówkarze czuwają, raz po raz łypiąc
na potencjalnych klientów. Tylko czasami się wymsknie:
łachmyta, woli pieszo. Na szczęście to sporadyczne
wpadki.
 
Taksówki, niestety, nie są jak najbardziej żółte.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1