Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

30 may 2014

Plewy


Opowieść zaczyna się nocą,
dalej schematycznie
– utarte nieoznaczoności języka.
 
Otwarta kwestia doboru znaków
przystankowych. Na przykład:
Stop. Wysokie napięcie.
 
W zakończeniu dzień w pełni,
około południa, nuda, wiatr przewraca kartki
pamiętnika. Z całą precyzją liczb.
 
Puenta, epilog, kropka.
Później już nic.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1