16 june 2014
Koniec poezji
Krańcuj, bracie – powiedział Adam. Przyczajony
w stercie śmieci, które ktoś, nierozważnie,
nazwał Rajem.
Wcześniej trwożliwie rozejrzał się wokół,
za Ewą.
Żebro, cholera jasna.
16 june 2014
Krańcuj, bracie – powiedział Adam. Przyczajony
w stercie śmieci, które ktoś, nierozważnie,
nazwał Rajem.
Wcześniej trwożliwie rozejrzał się wokół,
za Ewą.
Żebro, cholera jasna.