Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

21 july 2015

Dosyty


Noc, słowa nie padają, zresztą
śpisz. Cisza pomiędzy nami
uderza w ściany.
 
Kurz osiada na szybach,
drżą napięte jak struna.
Do granic rozprężeń.
 
Dla ciebie zamieniam miejscami
wnętrze z zewnętrzem.
Nic nie jest takie samo.
 
Ale tobie brakuje banału,
więc wciąż między nami
nienazwania;
 
noc, słowa, szkło, ściany.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1