Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

14 august 2016

Dysgrafie

 
Mocno wierzyliśmy w niespełnialność
proroctw, butelki pękały na naszych
twardych czaszkach.
 
Tańcząc wśród okruchów szkła liczyliśmy
kolejne upadki świata. Do naszych stóp.
I następne poczęcia w brudzie szos
prowadzących w te same miejsca.
 
Tymczasowo umarli z obowiązku pluliśmy
pod nogi demiurgów. Trywialnie marszczyli
brwi grożąc palcem.
 
Ale dla nas były tylko pokalania, chłód
przyszedł później, wraz z szeroko otwartymi
ramionami czasu.
 
W ostatecznym rozrachunku wszystko
okazało się zbyt miękkie.
Szczególnie łzy, spływające zamiast krwi.
Ofiarnej.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1