Poetry

Sztelak Marcin


older other poems newer

2 february 2018

Dekantancja

 
Zakochany w sobotnie popołudnie,
w niedzielę przed dziesiątą
było już po wszystkim.
 
Dlatego nad rozlanym mlekiem
łowię złote rybki.
Nie spełniają życzeń, 
pływając zbyt płytko.
 
W ich smaku nie wyczuwam 
delikatnej nutki cudu.
Więc z pokorą powtarzam: niezgrabne
metafory, nic na obraz i podobieństwo.
 
Odkochany w niedzielne przedpołudnie
zbieram siły.
Na sobotę, około dziesiątej.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1